Gdy potrzebuję ugotować coś na szybko, wybieram kuskus. Można do niego wrzucić właściwie wszystko, stąd wielość kombinacji i szansa, że szybko nam się nie znudzi. Najczęściej jem go z podsmażaną cukinią z pomidorami. Ostatnio wybrałam pieczarki i pomidory. Na zdjęciach koktajlowe, ale one posłużyły mi raczej jako nikły dodatek i ozdoba, na talerzu wylądowały standardowe, sparzone i obrane ze skórki oraz podpieczone razem z pieczarkami.
Składniki:
- porcja kuskus
- opakowanie pieczarek (ok. pół kilo)
- jeden duży pomidor
- jeden duży pomidor
- olej, sól, pieprz i zioła do smaku (albo inne przyprawy)
Na patelnię wrzucić pokrojone w plastry pieczarki. Posypać je solą, żeby puściły sok. Zagrzać wodę i sparzyć pomidor, obrać go ze skórki i pokroić w grubą kostkę. Gdy pieczarki będą już miękkie i nieco podpieczone dorzucić do nich pomidory, które od ciepła nieco się rozgotowują, puszczając sok i dając przyjemny sosik. Chwilę podpiekać, w międzyczasie wykonać poniższe.
Porcję kuskus wysypać na głęboki talerz. Zalać wrzątkiem tak, by ok. pół centymetra wody wystawało ponad (zależy to też od tego, jaką konsystencję kuskus chcemy: przy mniejszej ilości wody będzie bardziej suchy; według mnie najlepszy jest wilgotny). Odczekać do wsiąknięcia, "pomerdać" widelcem.
Gotowe warzywa wyłożyć na kuskus.
To wszystko!
[przepis własny]
Mmmm. Chyba sobie zrobię :) Ile można żyć na makaronie (długo!)
OdpowiedzUsuń