Pakowanie prezentów: czynność z jednej strony niezwykle przyjemna, z drugiej frustrująca, za każdym razem walczę bowiem z taśmą klejącą albo papierem. W tym roku, doświadczona, nie dałam się omotać kleistej materii a papier wybrałam dobrych kilka tygodni wcześniej - stanęło na propozycjach firmy Paperworks - arkusz od Katarzyny Boguckiej skradł moje serce i wiedziałam, że muszę go dorwać. Do niego doszedł arkusz o zacnym imieniu Diamante (w zamówieniu internetowym trzeba zakupić min. 3, stąd trzeci wybrałam inny, ot dla urozmaicenia ;)). W rzeczywistości jego kolor odbiegał od prezentowanego na stronie (wiadomo: różne ustawienia monitorów i te sprawy), ale w efekcie świetnie zgrał się z choinkowymi gałązkami, które posłużyły mi do dekoracji. Na początku chciałam kupić jakąś gałąź i z niej wycinać odpowiadające mi kawałki, stanęło jednak na wyprawie do parku: spacer z synkiem, zbieranie gałązek leżących pod choinkami, próby uchwycenia dzikich kaczek na zdjęciach, znaleziona gałązka jemioły trzymana przez synka... Polecam szukać inspiracji w naturze: jakże ona pięknie inspiruje!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz