2/20/2014

zawijasy (bułeczki) cynamonowe

Ten przepis jest ostatnio moim ulubionym. Szybko, łatwo, sprawnie, a jaki efekt! Miękka bułeczka otulona wspaniałym cynamonem... Chrupkie kryształki cukru trzcinowego... Lekko wyczuwalna, ale jednak (albo sobie wmawiam?) słodycz syropu klonowego. Cudowna przekąska. Czego chcieć więcej?

Pierwsza partia zniknęła za sprawą moją i synka (nie chciał jeść obiadu, tak był uparty na te bułeczki!). Drugiej w zniknięciu zdecydowanie pomógł małżonek. 

Przepis znalazłam na stronie zpiekarnika.blog.pl; wprowadziłam kilka drobnych zmian.

Składniki na ciasto (16 sztuk):
 - 70 g miękkiego masła
 - 250 g mąki
 - 1/2 łyżeczki soli
 - 1 paczka suchych drożdży
 - 1 jajko
 - 120 ml letniego mleka

Składniki na masę:
 - kilka łyżek miękkiego masła (ok. 2, ale jeśli zabraknie na pokrycie ciasta, można dodać więcej)
 - cynamon (ilość wedle uznania; ja sypnęłam szczodrze)
 - cukier trzcinowy/brązowy (ok. 50 g, ale tutaj podobnie jak z masłem: ilość zależy od pokrycia)
opcjonalnie:
 - bakalie wedle uznania (ja pominęłam)

ponadto:
 - 2 łyżki syropu klonowego (do posmarowania; mnie zdarzyło się dodać kiedyś syrop do masy z ciastem: nic się nie stało ;))

Wykonanie:
W dużej misce (ciasto będzie rosło) połączyć razem masło, mąkę i sól: można zagniatać palcami, konsystencja powinna być lekko sypka, a masło roztarte. Dodać jajko i mleko i dokładnie wymieszać. Miskę przykryć ściereczką i całość odłożyć w ciepłe miejsce - ciasto powinno podwoić swoją objętość.

Wyrośnięte ciasto rozwałkować (stolnica i wałek powinny być oprószone mąką) na prostokąt. 
Piekarnik nastawić na 190 stopni C.

Masło wymieszać z cynamonem i tak powstałą masą posmarować ciasto. Brzegi górny i dolny pozostawić wolne - łatwiej będzie skleić naszego zawijańca. Całość posypać cukrem trzcinowym. (Próbowałam też na początku połączyć wszystkie składniki, ale cukier sprawiał, że masę niełatwo było rozsmarować na cieście. Tak jest zdecydowanie prościej.)

Zwinąć rulon-zawijaniec, poczynając od góry i ( - Ameryki nie odkryję - ) kierując się do dołu. Podzielić na 16 kawałków wedle cięcia na pół: wpierw całość na pół, potem połówki na pół, potem ćwiartki na pół... Tak powstałe zawijasy rozłożyć na blasze do pieczenia pokrytej papierem do wypieków. Posmarować syropem klonowym.

Wstawić do nagrzanego piekarnika (wspomniane 190 stopni C) i piec 20-25 minut, do zarumienienia się bułeczek.

Najlepiej smakują świeże i ciepłe, ale następnego dnia też są dobre ;).













4 komentarze:

  1. Piękne! Przypominają mi norweskie Boller. Norwegowie uwielbiają cynamon :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. (A ja uwielbiam Norwegów! ;)) Muszę w takim razie spróbować! :)

      Usuń
  2. Uwielbiam je!!! Twoje wyszły piękne i z pewnością równie smaczne! :)

    OdpowiedzUsuń