Nad brzegiem Gopła zasiada, długie włosy macza w kroplach rosy. Wsłuchuje się w szelest pasm płaczącej wierzby i raczy się babeczką z mchu i paproci... Myśli Goplana: "Może w istocie zostanę...? Przejdę cicho po ogrodzie, wśród bratków, nasturcji..."*
Wyglądają jak małe kamyczki z porosłym na nich mchem. Unoszone do gust, wzniecają delikatny pyłek herbaty matcha - pyłek wróżki? Błyszcząca i gładka powierzchnia czekolady pęka, drobinki pistacji łaskoczą podniebienie, po chwili czuje się delikatny, miękki środek - kakaowo-pistacjowy... Słodycz zmieszana ze słoną nutą. Jak ideały wróżki zmieszane ze łzami rozczarowania. Goplana...
Składniki na ciasto:
- 160 g mąki
- 160 g masła (w temp. pokojowej)
- 130 g cukru
- 3 jajka
- pół tabliczki czekolady Goplana klasycznej gorzkiej (albo łyżka kako)
- łyżeczka proszku do pieczenia
Składniki na nadzienie (pistacjowe masło orzechowe):
- ok. 100 g pistacji
- 3 łyżeczki oleju kokosowego
- cukier-puder do smaku (od jednej łyżeczki do jednej łyżki)
Ponadto:
- tabliczka czekolady (albo słodkiej, albo gorzkiej)
- garść pokruszonych pistacji do posypania
- herbata matcha do posypania
Pistacje obrać z łupinek, wrzucić do blendera razem z olejem kokosowym i cukrem pudrem i zmielić na masło orzechowe. (Gdyby masa była za rzadka - dodać pistacje. Gdyby za gęsta/zwarta - dodać olej.)
Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
Pół tabliczki czekolady roztopić w kąpieli wodnej.
Masło utrzeć z cukrem na gładką, puszystą i jak najjaśniejszą masę.
Następnie dodawać jajka - po kolei, za każdym razem dobrze łącząc je z
masą. Potem czas na czekoladę - przelać ją miski i również dokładnie wmieszać.
W osobnej misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia, następnie przesiać je do masy. Całość dokładnie wymieszać.
Foremki na babeczki wypełnić do połowy wysokości. Na środek nakładać ok. pół łyżeczki-łyżeczkę pistacjowego masła orzechowego; na wierzch wyłożyć resztę ciasta kakaowego.
Babeczki włożyć do nagrzanego piekarnika i piec ok. 20 minut do tzw. "suchego patyczka".
Tabliczkę czekolady - w moim przypadku gorzkiej, ale można i mleczną - roztopić w kąpieli wodnej i polać nią babeczki. Od razu posypać pokruszonymi pistacjami. Gdy czekolada ostygnie, posypać herbatą matcha.
Smacznego!
Przepis bierze udział w akcji:
________
* Słowa bohaterki stanowią odwołanie do poematu Jana Lechonia (do przeczytania TUTAJ).
Pysznie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń