____________________________________________________________
Wielkanoc / rzeczownik /
____________________________________________________________
Pokój w sercu, Dobro
radość
rodzina razem, przy wspólnym stole
kolory, barwy, świeże kwiaty
wybuch Życia
pamiątka Zmartwychwstania Pańskiego
Powyższe babki wielkanocne w zasadzie się nie udały. Chociaż w ubiegłym roku wyszły (w tym z silikonowej formy) idealnie, tak w tym odmówiły współpracy i trzy straciła całą górę, a dwie się ukruszyły. (Tak, idealnie wyszła tylko jedna. Słownie, JEDNA.) Postanowiłam się nie załamywać i zgodnie z przypomnianym sobie motto sprzed dwóch lat (enjoy the little things) machnęłam ręką na niepowodzenie, a uwolniony od stresu umysł w mig opracował plan awaryjny. Ukruszone babki naprawiłam lukrem w roli kleju, a z "miseczek", które powstały z połowy babeczek, stworzyłam gniazda. Roztopioną czekoladę nabierałam na łyżeczkę i malowałam koliste kształty na papierze do pieczenia - czekolada ostudziła się przez noc, a gniazda utrwaliły. Z masy cukrowej zrobiłam jajka, które obtoczyłam w kakao. Pozostało skropić babki lukrem, nasadzić na nie czekoladowe gniazda i jajka, a całość obsypać waflową posypką, która przypomina trociny.
Nie warto płakać nad rozlanym mlekiem - lepiej zaprosić koty na ucztę! ;D
Hmm ależ to apetycznie wyglada :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń