Natalia zaproponowała na swoim blogu (TUTAJ)
wyzwanie fotograficzne: 15 tematów, które należy ująć w kadrach.
Tematów, dodajmy, miejscami średnio ze sobą powiązanych, przynajmniej na
pierwszy rzut oka. Miało je łączyć COŚ - uchwycone później jako
szeroko pojęty styl (bo właśnie go mieliśmy ćwiczyć, biorąc udział w
wyzwaniu). Czy to jakiś specyficzny sposób budowania kadru, czy
konkretna forma edycji zdjęcia, czy może jakiś powtarzający się element.
Nie wiem, czy poniższe zdjęcia wpisują się w jakąś wspólną stylistykę, ale na pewno łączy je jedno: Dom. Rozumiany przede wszystkim jako miejsce zamieszkiwane przez ludzi - jako Ludzie. To jest właśnie mój spójnik, mój powtarzający się wątek, łącznik.
Oto nasza domowa tkanka (poszczególne numery odpowiadają numerom tematów/zadań):
1. moje miejsce
...najczęściej na kanapie. Miejsce wysiedziane, z kształtem pleców zarysowanym na poduszce. Wygrzane,
"zaklepane". Zdarza mi się zasypiać tam na siedząco. Inne miejsce?
Miejsce mojego syna, które kiedyś było moim - wysiedzianym, wyleżanym. W
miejsce naszej dawnej sypialni powstał pokój Małego Johna. Teraz on tam
śpi, nie ja. Ja zostałam przerzucona na kanapę.
2. czułości
4. drobny szczegół
...(przez
Picasę, której szczerze nie znoszę, zdjęcie zostało odwrócone do góry
nogami. Gratulacje, durny programie graficzny, w którym przeróbek
dokonywać nie można, bo przekierowuje do archiwum z ograniczonym
dostępem... Ach!) Na zdjęciu poniżej plamka śliny w kształcie serduszka.
Uchwycona na szybko, bo Marion przemieszczała się, znacząc swoją
ścieżkę takimi kroplami.
Czasem
szczegółem, który zwraca uwagę, jest coś z pozoru błahego: np. "zwykły"
cień lampy. Potrafi przeobrazić się w różne kształty, pobudzić
wyobraźnię...
5. wyjątkowe
...uwielbiam
to ujęcie! Skok, a tuż po nim radosny śmiech i miękki, zamortyzowany
upadek. Zabawa w pokoju dziennym, na łóżku rodziców i kanapie w jednym,
to jedna z ulubionych aktywności MJ-a...
6. tak pachnie jesień
...czy
zapach można... zobaczyć? Wierzę, że tak. Aromat jesieni - szczególnie
mocno wyczuwalny rano i pod wieczór - gdy rosa jeszcze nie opadła, gdy
czasem mgła otula miasto. Gdy promienie słońca (czy wschodzącego, czy
zachodzącego) przebijają się przez pomarańczowe liście... Czuję ich
wilgotny zapach... Miesza się ze świeżym, chłodnym powietrzem...
7. vintage
...nasz żołnierz prowadził rozmowę. Międzymiastowa. Numer wykręcał, obracając tarczą. So vintage.
8. tylko rano
...słońce tak oświetla ludzkie ciała.
9. ulubione
...muminkowe akcenty pochowane po różnych kątach. Tutaj saszetka z kawą. Mała Mi - ulubienica.
10. ja i ty
...czyli my, a w zasadzie wy - moi kochani mężczyźni...
11. atrybuty jesieni
12. noszę
...miało
się tu znaleźć zdjęcie szarawej chusty, w którą motam Marion (takie w
klimacie pierwszego zdjęcia z wyzwania), ale nie udało mi się go zrobić.
Co nie znaczy, że nie noszę. Noszę. I to często. (Poniżej zdjęcie z tegorocznego ŁDF - relacja już wkrótce.)
14. w dłoniach
...kawa. Must have.
Zwłaszcza kiedy za oknem szaruga, a dzień rozpoczyna się jeszcze przed
wschodem słońca (albo niemalże razem z nim). Małe uzależnienie. Chwila
dla siebie. Moment, kiedy płyn przelewa się przez gardło i rozchodzi po
ciele...
15. gadżet
...sporo
ich. Popularnie nazywane zabawkami, gryzaczkami, maskotkami,
grzechotkami... Zwał jak zwał. Wszystko może być świetnym gadżetem
łączącym różne funkcje (uspokajacz, zajmowacz czasu, aktywizator,
edukator... można wymieniać dalej). (Powinnam była zrobić zdjęcie folii
bąbelkowej: swego czasu to była najlepsza rzecz w rękach dzieciaków.
Lepsza od niejednej zabawki!)
Czytałam o tym wyzwaniu, ale mi zabrakło chęci do działania. A Twoje fotki bardzo udane! Ach, te dziecięce stópki... I John w powietrzu, jest co oglądać, z pewnością :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mnie też nie do końca się powiodło, bo miałam w głowie nieco kadrów, z których w efekcie nie uchwyciłam... Znajdowałam sobie wymówki :P Ale następnym razem będzie przysiąść porządnie! ;)
UsuńBardzo Ci dziękuję :>
Pozdrawiam ciepło!
Zdjęcia stópek absolutnie rozkoszne! :)
OdpowiedzUsuńTaki mój fetysz ;D
Usuń:*
Czułości przepiękne :)
OdpowiedzUsuń