Wakacje w tym roku minęły tak szybko... Nie wiem, czy to przez ospę wietrzną, która najpierw złapała Małego Johna, a potem przeniosła się na Marion, czy to z uwagi na to, że wreszcie udało nam się po kilku latach wybrać na prawdziwe wczasy! Tak czy owak, wrzesień już wyciąga rękę, by zapukać do naszych drzwi. Otwórzmy mu z werwą, uśmiechem i... wybranym planem lekcji!
Malwina dla Eli i Asi z colour.me stworzyła przepiękne, świetnie zaprojektowane graficznie plany lekcji - uwiódł mnie ten nawiązujący do widoku miasta. Wplecenie pól na przedmioty w poszczególne piętra... geniusz!
miejski plan lekcji pobierzesz TUTAJ
autor: Malwina, źródło: blog.colour.me
Izabela z Po Drugiej Stronie Brzucha stworzyła plan lekcji z... jednorożcami! Jest słodki, różowy i ma Disney'owską czcionkę! Idealny dla małych dziewczynek i... nie tylko. (Nie tak dawno jak wczoraj zastanawiałam się nad kupnem koszulki w "unikorny", więc coś jest na rzeczy! ;D)
różowy i magiczny plan lekcji pobierzesz TUTAJ
autor: Izabela Rusnak, źródło: PoDrugiejStronieBrzucha.pl
Tam-tam-tatata-taaam-tam! Ta-tata-taaam-tam! Tatataaa... Eee, ok. Próbowałam odtworzyć w piśmie kawałek z Gwiezdnych Wojen, ale to chyba nie tędy droga. Nevermind. Nie trzeba umieć pisać numeru lecącego przy początkowych napisach, by swój plan lekcji zanotować... obok maski Vadera. Moc jest z nami! (Kinga z Pracowni Bajkowo zadbała też o informacje o godzinach oraz miejsce na zajęcia dodatkowe.)
plan lekcji pełen mocy pobierzesz TUTAJ
autor: Kinga Kulawiecka, źródło: pracowniabajkowo.blogspot.com
Pozostajemy w tematyce kosmosu. Karolina z hancymonka.blogspot.com stworzyła kolorowy plan lekcji, którego siła tkwi... w prostocie. Jest barwny, radosny... Pozytywnie mi, gdy na niego patrzę.
kosmiczny plan lekcji pobierzesz TUTAJ
autor: Karolina, źródło: hancymonka.blogspot.com
KaBOOM! I już nowy rok szkolny. A Ty, z głową w komiksach, próbujesz zdążyć na lekcje, lecąc jak Superman albo przemierzając miasto jak Spidy. Urokiem osobistym Tony'ego Starka próbujesz przekabacić nauczycielkę (albo koleżanki, by dały odpisać zadanie z matmy). Albo masz dość ksywki "Kujonka" i wolałabyś miano "Szkolnej Wonder Woman". Nie ma co - to dla Ciebie jest plan lekcji od Justyny z LosGrafikos!
plan lekcji rodem z komiksu znajdziesz TUTAJ
autor: Justyna, źródło: losgrafikos.pl
A może wolisz minimalistyczny plan lekcji, z modnym motywem roślinnym lub w urocze serduszka? To cóż, że po angielsku. Ćwiczmy przy okazji język Szekspira! Sylwia z LifeMaker przygotowała również inne propozycje!
minimalistyczne plany lekcji pobierzesz TUTAJ
autor: Sylwia, źródło: lifemaker.pl
Na koniec coś uroczego i romantycznego - śliczne plany lekcji zilustrowane akwarelami. Lekkie i nienachalne, przygotowane przez Małgorzatę z Depth of souls w pięciu wariantach.
plany lekcji malowane akwarelą pobierzesz TUTAJ
autor: Małgorzata Różycka, źródło: depthofsoulsblog.wordpress.com
Który z nich wybierasz dla siebie?
Śliczne są te plany lekcji, chyba wydrukuję córce :)
OdpowiedzUsuńTo świetnie! A który wybieracie? :D
UsuńW zeszłym roku królował u nas plan lekcji pełen mocy (powyższa propozycja) pomalowany osobiście przez naszego Młodego. W tym roku jeszcze nie wybraliśmy wzoru, wszystko jeszcze przed nami.
OdpowiedzUsuńŁooo! Wersja kolorowa! Super! :D Kapitalny pomysł!
Usuń