style we wnętrzach - ściągawka

W trakcie trwania warsztatów "Sypialnia przytulna, że hoo hooo" (moja relacja TUTAJ), wspomnieliśmy o stylach we wnętrzach. Nie sposób bowiem rozpocząć projektowanie własnej sypialni bez przynajmniej cienia pojęcia o tym, w obrębie jakiej stylistyki czulibyśmy się najlepiej. Oczywiście, są tacy, którzy instynktownie potrafią dobrać wszystkie elementy tak, by te świetnie ze sobą współgrały i by pomieszczenie odpowiadało nam w stu procentach. Nie czarujmy się jednak, taki dar to rzadkość, w większości przypadków jest wypadkową prób i błędów, nieustannego poszukiwania inspiracji (chociażby w magazynach czy na stronach internetowych, blogach - tzw. "oglądanie obrazków", by zatrzymać w głowie co ciekawsze kadry, rozwiązania, pomysły).

By ułatwić zadanie uczestnikom warsztatów, przygotowałam ściągawkę z ośmiu stylów we wnętrzach. Nie brałam pod uwagę wszystkich, bo tych jest za dużo, by omówić je czy przedstawić w skrótowej formie. Wybrałam te, które uznałam za najciekawsze na ten moment, te, z którymi zetknęłam się ostatnio czy bezpośrednio, czy za pośrednictwem relacji innych - a więc te, o których się czyta, mówi lub pisze.

Przygotowałam je w formie ośmiu ramek z wyszczególnionymi najważniejszymi cechami danego stylu oraz ozdobiłam ilustracją-symbolem mojego autorstwa - takim pierwszym skojarzeniem z nazwą danego stylu.

Częstujcie się!

(Grafiki - dwie, każda po cztery style - możesz otworzyć w nowej karcie w naturalnym rozmiarze, zapisać na dysku i wydrukować. Zezwalam na korzystanie do użytku własnego, niekomercjalnego.)

Jak korzystać z powyższych grafik?

Możesz je potraktować jako ściągawkę, zbiór najważniejszych informacji na temat danego stylu, taki zbiór najistotniejszych, najbardziej wyrazistych cech.

Możesz też posłużyć się nimi jako inspiracjami - polecam zaznaczyć sobie kolorowym flamastrem albo zakreślaczem te pozycje z każdego ze stylów, które Ci odpowiadają, z którymi się utożsamiasz. Dowiesz się dzięki temu, który styl jest Ci najbliższy, z którego możesz najwięcej czerpać, by wnętrze jak najbardziej Ci odpowiadało. To m.in. ćwiczyliśmy na warsztatach w Kuchni Spotkań IKEA!

Pamiętaj: nie ważne jest wierne odwzorowanie stylu, katalogowe wnętrze, które może wygląda pięknie i spójnie, ale brak w nim życia. Najważniejsi we wnętrzu jesteśmy MY. Nasze mieszkanie czy dom ma nam odpowiadać, mamy czuć się w nim dobrze - najlepiej na świecie. By tak było, nie możemy ślepo podążać za trendami. Czerpmy z nich raczej to, co nam pasuje - wybierajmy, zestawiajmy, eksperymentujmy. Możliwe, że stworzymy wnętrze eklektyczne - ale co z tego? Takie dzisiaj zresztą... w modzie ;).