2/19/2019

DIY: puzzle z patyczków po lodach

W niedzielę byliśmy na pierwszych w tym roku lodach, co znaczy, że nieuchronnie... zbliża się wiosna! 🌞 Kiedy słońce rozgości się na dobre, a my będziemy sycić brzuchy orzeźwiającymi deserami, nie zapomnijmy zbierać patyczków po lodach - mogą się przydać np. do zrobienia puzzli. Zapraszam po instrukcję!



potrzebne materiały:
  • płaskie patyczki po lodach - 10 sztuk (Można je kupić w większej ilości w Internecie - przydadzą się nie tylko do puzzli, ale można je wykorzystać do urodzinowych przekąsek - np. nadziać na nie trójkąty wycięte z arbuza - to świetna, orzeźwiająca przekąska!)
  • farby i pędzel lub flamastry
  • taśma malarska albo washi tape
  • ołówek


wykonanie:

1. Patyczki podklej taśmą (malarska lub washi nie powinny ich uszkodzić) z obu stron - to sprawi, że nie będą się przemieszczać w trakcie malowania. (zobacz zdjęcie pod punktem trzecim)

2. Ołówkiem naszkicuj obrazek - ja wybrałam dinozaura. Pamiętaj, by na każdym z patyczków znalazła się jakaś część obrazka - im więcej szczegółów będzie, tym łatwiej będzie potem ułożyć puzzle. (Detale możesz dodać później, w trakcie malowania!)

3. Namaluj obrazek.


4. Kiedy obrazek przeschnie, przewróć go na drugą stronę i ponumeruj (od dołu albo od góry) - to będzie podpowiedź, gdyby pojawiły się trudności w układaniu puzzli. Użyłam do tego zwykłych kolorowych flamastrów. Dodatkowo wyrysowałam kropki, by urozmaicić taką formę "liczenia". Patyczków można więc używać dwustronnie!


 
 

Gotowe!






4 komentarze:

  1. Mega proste a zarazem genialne, świetny pomysł na własne puzzle z różnym poziomem trudności :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mega - zresztą jak zawsze - ja bym zrobiła kotka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniały pomysł! :D
      Dinozaur był dla synka, a przydałoby się coś dla córy jeszcze ;) Jakieś zwierzątko domowe to byłaby fajna opcja!

      Usuń